Dlaczego?
Mówisz mi, że jestem dla Ciebie niemiła, że Cię olewam i nie zwracam na Ciebie uwagi.
Przecież jest mi z Tobą dobrze.
Dlaczego taka jestem?
Dlaczego znów coś rozrywa mnie od środka?
Dlaczego cały czas boję się, że mnie zranisz?
Dlaczego cały czas zastanawiam się czy mnie zostawisz?
Rozrywa mi głowę, ten ból jest nie do opisania.
Zapewniasz mnie, że liczę się tylko ja, że ze mną chcesz spędzić resztę życia.
Dlaczego tak trudno mi w to uwierzyć?
Dlaczego Twoje słowa zatrzymują się przy zdrowym rozsądku i nie chcą wpłynąć do serca?
Tak bardzo Cię kocham i tak bardzo nie chce Cię stracić...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz